Wczoraj musiałem łyknąć trochę tabletek ponieważ rozbolało mnie gardło .Nie wiem czy to od e- papierosa czy organizm się oczyszcza.
Paliłem mojego X6 ,a właściwie inhalowałem i nic nie czułem. Żadnego kopa, poczucia nasycenia dymem. Potem nie mogłem już inhalować i rozbolało mnie gardło, wydzielina się gromadziła na samym końcu gardła. Dzisiaj jest lepiej trochę tak jakby to była przebyta infekcja górnych dróg oddechowych. Myślę ze należy na to zwrócić uwagę, częste wapowanie a takie miałem przedwczoraj i wczoraj ,jednak podrażnia gardło .I nie można tego zwalić na oczyszczanie się organizmu . Być może jedno i drugie. A właśnie wczoraj dokupiłem sobie smak whisky. Czułem jakbym wciągał drinka. Może to jest alternatywa także dla alkoholików heh.
Paliłem mojego X6 ,a właściwie inhalowałem i nic nie czułem. Żadnego kopa, poczucia nasycenia dymem. Potem nie mogłem już inhalować i rozbolało mnie gardło, wydzielina się gromadziła na samym końcu gardła. Dzisiaj jest lepiej trochę tak jakby to była przebyta infekcja górnych dróg oddechowych. Myślę ze należy na to zwrócić uwagę, częste wapowanie a takie miałem przedwczoraj i wczoraj ,jednak podrażnia gardło .I nie można tego zwalić na oczyszczanie się organizmu . Być może jedno i drugie. A właśnie wczoraj dokupiłem sobie smak whisky. Czułem jakbym wciągał drinka. Może to jest alternatywa także dla alkoholików heh.
Nie, whisky wdychane to jednak nie to samo ;) Ale to i tak mała wada w obliczu wielu zalet e-papierosów.
OdpowiedzUsuń